Nóesis jest poznaniem podmiotowym, a to oznacza, że odnosi się do tego, poprzez co człowiek poznaje różne przedmioty poznawcze. W tym też sensie, hipotetycznie rzecz ujmując, poznanie to mogłoby się obyć bez odniesienia się do przedmiotów poznawczych. Te ostatnie pełnią jednak ważną rolę. Służą poznaniu noetycznemu jako swoiste lustra, w których umysł może zobaczyć to, co uprzednio już zna.
A co takiego zna ludzki umysł, zanim dotrze do jakichkolwiek przedmiotów poznania? Otóż, intelekt w nieuświadomiony sposób zna prawdę. I to z tego właśnie powodu szuka jej wszędzie w świecie przedmiotów. Wszystko, co poznaje, poznaje w świetle prawdy (zobacz zakładka POZNANIE PRAWDY).
Następhttps://www.noetyka.pl/index.php/noetyka/gdzie-wystepuje-noesis/poznanie-prawdy/nie, intelekt w podobny, nieuświadomiony sposób zna dobro. To dlatego poznaniu rzeczywistości towarzyszy poruszenie ludzkiej woli. Ta ostatnia bowiem spontanicznie lgnie do rozpoznawanego przez intelekt dobra. Jeśliby intelekt nie znał dobra i nie widział wszystkiego w jego świetle, jego wola pozostawałaby nieruchoma (zobacz zakładka POZNANIE DOBRA).
Intelekt „zna” również piękno. Zna je, podobnie jak zna prawdę i piękno, a więc w sposób nieuświadomiony. Tym, co wskazuje na istnieje tej uprzedniej (apriorycznej) wiedzy, jest fakt, że wszystko, co człowiek poznaje, jest poznawane jako budzące zachwyt, olśnienie, błysk. Tego intelektualnego błysku człowiek wszędzie szuka (zobacz zakładka POZNANIE PIĘKNA).
W nieuświadomiony sposób intelekt, który stanowi istotę ludzkiego Ja, zna jakieś Ty. Głębokie, międzyosobowe spotkania z innymi ludźmi (zobacz zakładka POZNANIE LUDZKIEGO TY) przeżywa bowiem tak, jakby nieustannie szukał jakiegoś Ty, które już zna. Wszystkie inne osoby umieszcza w świetle tego bazowego, uprzedniego (apriorycznego) i nieuświadomionego spotkania z boskim Ty. Z uświadomienia sobie tego szukania rodzi się religia (zobacz zakładka POZNANIE BOSKIEGO TY).